RSS

Archiwa tagu: sport

The Last Dance

Ostatniej bitwa legendy.

Po przytłaczającej dominacji w latach 1991-1993, odejściu i powrocie Jordana, Bullsi wracają na szczyt w sezonach 1996 i 1997. To bezdyskusyjna zasługa zawodnika z numerem 23, bez którego zespół nie jest w stanie konkurować o mistrzowskie pierścienie.

Play-off NBA sezonu 97/98 będzie ze wszech miar specjalnym. Bulls mają niepowtarzalną okazję, aby zdobyć szóste zwycięstwo i przypieczętować historyczną dominację w lidze. Nie będzie to łatwe, bo zespół starzejących się gwiazd rozdzierają wewnętrzne konflikty i sporo problemów poza boiskiem.

„The Last Dance” to magiczna podróż dla chłopców pokolenia X, którzy zarywali noce, żeby obejrzeć starcia Barkleya z Jordanem i przepychanki Rodmana z Malone’m a później godzinami próbowali wsadów i rzutów za 3 w szkolnej sali gimnastycznej.

Produkcja Netflixa do spółki z Michaelem Jordanem nie jest bez wad: tonuje wątki finansowych przepychanek, unika pokazania frustracji oszukanego Scottie Pippena, dyktatorskich rządów Jordana i jego narazstającego konfliktu z szefami klubu.

Ale to wszystko cichnie wraz z pierwszymi dźwiękami „Sirius”, oficjalnego hymnu Chicago Bulls. Zaczyna się magia NBA, machina czasu cofa się o 25 lat 🙂

 

 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 5 kwietnia 2023 w dokument, seriale, seriale 2022

 

Tagi: , , , ,

Broad Peak

Podczas nieudanej wyprawy na K2 w 1988 roku dwóch himalaistów postanawia wykorzystać szansę i ruszyć na sąsiedni Broad Peak. W śmiałym podejściu w stylu alpejskim na szczyt dociera tylko Maciej Berbeka. Sława i duma nie trwają długo. Po powrocie do Polski towarzyszący Berbece Aleksander Lwów twierdzi, że jego kolega nie miał szans na tak szybkie wejście na szczyt góry i dotarł do położonego nieco niżej przedwierzchołka Rocky Summit. .

Zdarzenie z 1988 roku na długo zatruje życie ambitnego górala. Rachunek z górą chce wyrównać w organizowanej przez Polaków zimowej wyprawie na wciąż niezdobyty  Broad Peak.

W marcu 2013 roku wyprawa w składzie Berbeka, Bielecki, Kowalski, Małek ruszają w kierunku szczytu jednego z ostatnich niepodbitych ośmiotysięczników. Tylko dwóch z nich będzie mogło świętować poskromienie góry.

Zaskakująco dobrze zrealizowana polska produkcja o wyprawie wysokogórskiej. Autentyczne zdjęcia Himalajów miksowane z planem nagrywanym w Alpach dają wrażenie autentyczności. To ważne, bo finansowe ograniczenia polskich produkcji powodują najczęściej, że końcowe dzieło trąci paździerzem.

Opus magnum Ireneusza Czopa, który rolę Berbeki przypłacił podobno autentycznymi odmrożeniami.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 7 października 2022 w kino 2022

 

Tagi: , , , ,

King Richard

Richard urodził się w Luizjanie w czasach, kiedy na Południu rasizm był normą. Traumy z tego okresu będą ścigać go już zawsze, ale staną się motorem do działania. Działania, które zwykłego kalifornijskiego Ryśka zmienią w króla Ryszarda 🙂

Rodzina Williamsów mieszka w jednej z najniebezpieczniejszych dzielnic Los Angeles. Wysoka przestępczość i bieda czarnej dzielnicy zdaje się nie mieć wpływu na realizację planu, który Richard skrzętnie zaplanował dla swoich dwóch córek. Cel jest absurdalny – sklepowy ochroniarz marzy o karierze córek w tenisie – jednym z najbardziej „białych” sportów. A jednak w tym szaleństwie jest metoda.

Richard Williams doskonale rozumie, że talent to ledwie połowa sukcesu. Kluczem do wielkoszlemowych turniejów jest tytaniczna praca i ogromna determinacja.

Czy bez upartego i przemądrzałego ojca świat poznałby dwie czarnoskóre dziewczyny, które stały się gwiazdami tenisowego Panteonu?

Od treningów w deszczu na betonowym korcie po wielkoszlemowy turniej, w którym Venus ostatecznie przemieni się w rasową maszynę do wygrywania – „King Richard” buduje historię na wzór kultowego „Rocky’ego” a takie kino publiczność uwielbia.

W odróżnieniu od bokserskiego klasyka centralną postacią filmu jest nie zawodnik lecz trener z popisową rolą Willa Smitha. Ciekawe co na to oryginalny pan Williams 🙂

 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 21 lutego 2022 w kino 2022

 

Tagi: , ,

Ja, Tonya

Tonya Harding była pierwszą kobietą w historii jazdy figurowej na łyżwach, która wykonała na zawodach potrójnego aksla. Kolejne medale mistrzostw USA i srebrny medal mistrzostw świata potwierdzał talent i ogromne umiejętności sportsmenki. Mimo kontrowersji i skomplikowanej drogi sportowej Harding wystartowała w barwach Ameryki na dwóch Olimpiadach.

W życiu prywatnym Tonya potrafiła wykonać równie ryzykowne wolty jak na lodowisku. W historii sportu zapisała się nie jako multimedalistka ale mistrzyni szantażu. Jej potrójny życiowy aksel zaprowadził ją przed oblicze sądu kiedy okazała się uwikłana w  napaść na koleżankę z reprezentacji.

Przejmująca biografia dziewczyny z amerykańskiej klasy robotniczej, której środowisko nie pozwoliło wykorzystać życiowej szansy.

Oscar za rolę drugoplanową dla Allison Janney, nominacja dla Margot Robbie. Amerykanie uwielbiają filmy o sporcie.

 

 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 13 października 2021 w kino 2021

 

Tagi: , , , ,

Wojna płci

Lata siedemdziesiąte. Kobiecy tenis właśnie rozpoczął swoją walkę o równouprawnienie i płace równe tym, które dostają najlepsi wśród mężczyzn.

Dawny mistrz tenisa a obecnie nałogowy hazardzista Bobby Riggs wykorzystuje szum medialny dla własnego show. Obnosząc się szowinistycznymi hasłami o wyższości męskiego sportu wyzywa na pojedynek numer jeden rankingu kobiecego tenisa.

Billie Jean King, wielokrotna zwyciężczyni Wimbledonu początkowo niechętna błazenadzie dawnego mistrza decyduje się na podjęcie wyzwania.

„Battle of the Sexes” jest opowieścią o tenisie, jednak sport to tylko kamuflaż historii, której kwintesencją jest tytułowa „walka płci”. W pojedynku Emma Stone – Steve Carell na pierwszym planie jest równouprawnienie, ale film przemyca drugą, subtelniejszą walkę. To pojedynek dwóch twarzy Billie Jean: obyczajowo poprawna żona i sportsmenka zmaga się z budzącą się w niej nową seksualnością.

Bobby Riggs ukazany przez Carella jako oszołom i opętany hazardem bufon jest uznawany przez znawców tenisa za jednego z najlepszych zawodników w całej historii tego sportu. Błaznujący na ekranie Carell gubi gdzieś ducha dawnego mistrza, przy okazji mieszając szyki reżyserowi. W potoku przebieranek i żarcików podstarzałego Riggsa postać Bille Jean King rozmywa się, sprowadzając osobisty wątek bohaterki do łopatologicznego przesłania w duchu nadchodzącego LGBT.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 13 lipca 2020 w kino 2020

 

Tagi: , , ,

Senna

Ayrton Senna, trzykrotny Mistrz Świata wyścigów F1. Podobnie jak każde z nazwisk „klubu 27” na zawsze zapisał się w historii świata dzięki niebanalnej karierze zakończonej przedwczesną, dramatyczną śmiercią.

Asif Kapadia nie bez przyczyny wybrał Sennę na bohatera swojego dokumentu. Dla przypomnienia – to kolejny obok „Amy” i „Diego” film w całości poświęcony jednej, legendarnej osobie.

Przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych w sportach motorowych należy do Formuły 1. Wszystko za sprawą budzącego duże emocje pojedynku gigantów. Młody brazylijski kierowca, który z dumą epatuje swoją religijnością odbiera kolejne laury jednemu z najbardziej utalentowanych kierowców F1. Pojedynek Senna – Prost to pasmo wydzieranych sobie tytułów mistrza, pyskówek na konferencjach prasowych i mrożących krew w żyłach przepychanek w bolidach pędzących w zawrotnych prędkościach. Wyścig o miano najlepszego kierowcy wszechczasów kończy się niespodziewanie na niezbyt wymagającym, długim zakręcie „Tamburello” toru Imola kiedy z nieznanych przyczyn bolid Ayrtona z impetem uderza w betonową ścianę.

Asif Kapadia sugestywnie portretuje niesamowitego sportowca i nietuzinkowego człowieka.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 30 grudnia 2019 w dokument, kino 2019

 

Tagi: , , ,

Diego

Jedna z największych legend futbolu i absolutny numer jeden na liście najbardziej kontrowersyjnych sportowców. Diego Armando Maradona. Wśród sportowych showmanów i skandalistów dorównuje mu jedynie Denis Rodman.

Genialny piłkarz od juniora realizujący swój wielki argentyński sen jest idolem całego świata. Młody, świetnie zapowiadający się sportowiec nie stroni jednak od kontrowersyjnych zachowań i wypowiedzi. Uznany za nieznośnego gwiazdora, coraz częściej postrzegany jest w negatywnych barwach.

U szczytu kariery nie może znaleźć sobie miejsca w najlepszych klubach Europy, choć w każdym z nich byłby witany z otwartymi ramionami. Nieoczekiwanie decyduje się na karierę w Napoli – podupadającym zespole włoskiej Serie A. Co skłania go do takiej decyzji? Czy za wszystkim stoi neapolitańska Camorra?

„Diego” to udana biografia. Asif Kapadia prezentuje wznoszący lot gwiazdora, największe sportowe triumfy i kult piłkarza na ulicach Neapolu. Kult, który przeradza się w nienawiść tłumu i doprowadza do moralnego upadku boskiego Maradony.

Biografia Diego jest jak opowieść o Dr Jekyllu i Mr. Hyde. Film Asifa Kapadii nie ocenia żadnego z wcieleń Maradony, pozostawiając to widzowi.

 

 

 

 
2 Komentarze

Opublikował/a w dniu 12 października 2019 w dokument, kino 2019

 

Tagi: , , , ,

Borg vs McEnroe

5 lipca 1980 roku, centralny kort legendarnego Wimbledonu. W finale najważniejszego turnieju tenisowego na świecie na przeciw siebie stają dwaj przeciwnicy o skrajnych osobowościach.

Pretendentem do tytułu jest bezsprzecznie Bjorn Borg. Doświadczony i opanowany „The Iceman” jest już czterokrotnym z rzędu zwycięzcą tego prestiżowego turnieju. Szwed zdążył pobić wszelkie rekordy, ale wciąż mu mało – piąte z rzędu zwycięstwo ma prawie w kieszeni w finale trafiając na młodego Amerykanina.

John McEnroe dobrze się zapowiada, mając za sobą kilka zwycięstw na topowych turniejach. Jest już numerem trzy rankingu ATP. Młodszy od Borga, wciąż jest jednak „tylko” ambitnym i wymagającym przeciwnikiem. Amerykanin to absolutne zaprzeczenie zimnokrwistego Szweda – impulsywny i żywiołowy, na korcie przeistacza się w ordynusa wrzeszczącego na sędziów i łamiącego rakiety o tartan.

To co wydarzy się w Wimbledonie w czasie najbliższych kilku godzin, zostanie okrzyknięte najlepszym meczem tenisowym w historii tego sportu. Porównywalne widowisko stworzą dopiero 27 lat później Roger Federer i Rafael Nadal.

Epicki pojedynek nie jest jednak poczciwą sportową historią. Pozostający w centralnym punkcie dwaj sportowcy toczą swoją walkę nie tylko na korcie, ale poza nim. Dla ułożonego Szweda rytuały są gwarantem wewnętrznego spokoju. Największym wrogiem McEnroe jest on sam.

Świetnie skrojony film, pozostający długo w pamięci.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 6 lipca 2018 w kino 2018

 

Tagi: , , , ,

Bleed for this

Życie Vinniego „Paz” Pazienzy to gotowy scenariusz filmowy. Mistrz wagi lekkiej IBF z 1987 roku uległ ciężkiemu wypadkowi samochodowemu.

Lekarze wykluczali jakąkolwiek aktywność fizyczną, przewidując nawet możliwość pozostania na wózku. Wbrew zaleceniom lekarzy Paz zaczął ostro pracować nad powrotem do formy. Przeszkadzała mu w tym nie tylko możliwość ostatecznego uszkodzenia kręgosłupa, ale także unieruchomienie głowy w urządzeniu „halo” – obręczy z czterema śrubami dokręconymi do kości czaszki.

Trzynaście miesięcy po wypadku Pazienza wrócił na zawodowy ring.

„Bleed for This” to nieco uproszczona biografia „Paza”. To jednak niezła sportowa historia i udana kreacja Milesa Tellera (Whiplash).

 

 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 18 listopada 2017 w kino 2017

 

Tagi: , , ,

The Program

Film o Lance Armstrongu sam w sobie stanowi symbol.

Kiedy wygrał walkę z rakiem i w fantastycznym stylu wrócił do zawodowego kolarstwa zwyciężając siedmiokrotnie  Tour de France, branża filmowa dałaby się pokroić za film, w którym główną rolę zagrałby jeden z topowych aktorów kina akcji. Gdy na światło dzienne wyszła afera dopingowa w kolarstwie, temat żelaznego Lance zmienił się w historię o największym sportowym szwindlu. Bohater pozytywny zmienił się w sportowego cwaniaka a wspominany w „The Program” milusiński Matt Damon w Bena Fostera, aktora o z dorobkiem „bad boya”.

Pełna dramatycznych zwrotów i życiowych dramatów historia kolarza z powodzeniem mogłaby stanowić materiał na długi serial. Powstał film o skromnej długości nieco ponad 100 minut.

„The Program” rozpaczliwie stara się upychać wszystkie wątki i opowiedzieć wszystkie historie. Zamiast skupić się na urywku kariery Armstronga, Stephen Frears zdecydował się pokazać karierę kolarza przekrojowo. Zła decyzja, której wynikiem jest film o szalonym tempie i rozwodnionym przesłaniu.

Fabuła prześlizguje się po początkowych „bezkoksowych” sukcesach sportowca. Wyjątki z życia prywatnego są nieporozumieniem (przebitka z zapoznania z przyszłą żoną, a po sekundzie ślub mogłyby nie zaistnieć nie wnosząc nic do filmu), trochę więcej zajmuje choroba. Zdecydowanie największy ciężar niesie temat dopingu, choć i tu przydałoby się nieco głębiej wniknąć w sprawę. W pamięć zapadają gierki z komisjami antydopingowymi, sam „Program” jakby mniej. Niby coś wiemy – kortyzol, EPO, sterydy, ale zabrakło głębszej analizy szaleństwa dopingu tamtych czasów.

Machiaweliczna praca doktora Ferrari mogłaby pokazać ciemną stronę kolarstwa ciekawiej, jednocześnie głębiej sięgając w motywację samego Armstronga. Zamiast tego „The Program” serwuje prostą historię o przywódcy mafijnej grupy „US Postal”.

Tak czy siak historia Lance Armstronga fascynuje.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 28 marca 2017 w kino 2017

 

Tagi: , ,