RSS

Archiwa tagu: oszustwo

Madoff: Potwór z Wall Street

Częściowo fabularyzowana historia największego oszusta Wall Street. Czteroodcinkowy serial to kolejna próba opisania przekrętu o niewyobrażalnej skali.

Niesamowita opowieść o ambicji i chciwości bankierów oraz świętej naiwności machiny finansowej pokazuje jak krok po kroku rozpędzała się piramida Madoffa.

Twórcy starają się dowieść, ze przekręt na 64 miliardy dolarów to nie wynik działania jednego geniusza zbrodni, ale działanie wielu osób przymykających oko i czerpiących korzyści ze współpracy z finansistą. To także lata zaniedbań po stronie instytucji statutowo chroniących rynek.

Fabularne wstawki pozwalają twórcom urozmaicić przekaz i uniknąć nudnego powtarzania kilku wytartych nagrań dokumentalnych i smętnych scen z tykającym zegarem.

 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 17 marca 2023 w seriale 2023

 

Tagi: , , ,

Who is Anna?

Fabularna wersja historii Anny Devley vel Anny Sorokin. Bohaterka w ciągu kilku lat przeszła metamorfozę z „miss nobody” w instagramową gwiazdę obracjącą się w najwyższych kręgach Nowego Jorku.

Ideą przekrętu było pozyskanie funduszy na wymyślony z rozmachem biznes Anny Devley. W tym celu bohaterka zgubiła rosyjsko brzmiące nazwisko na mniej oczywiste „Devley”, przy okazji wymyślając historię o rodzinnej fortunie zdeponowanej w niemieckim banku przez apodyktycznego tatusia biznesmena.

Miniserial jest mieszanką dramatu sądowego z opowieścią o współczesnym społeczeństwie, które uwielbia być zwodzone przez zawodowych socjopatów. Twórcy starają się nadać głębi tytułowi, rozpinając psyche bohaterki między dwoma biegunami – wyrachowaną oszustką a ambitną businesswoman, której „tylko” zabrakło funduszy do budowy projektu marzeń.

Pomimo wysiłku twórców odpowiedź na pytanie „Kim jest Anna” nie powinna nikomu przysporzyć większego problemu.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 22 marca 2022 w kino 2022, seriale 2022

 

Tagi: , , ,

Oszust z Tindera

Legendarnym oszustem uwodzicielem PRL-u był Jerzy Kalibabka. „Tulipan” rozkochiwał w sobie bogate kuracjuszki a następnie je okradał. Pieniądze oszukanych pań przeznaczał na wystawne życie socjalistycznego playboya. Piękny Simon Leviev nie robił zatem nic, czego nasz rodzimy Kalibabka wcześniej nie dokonał. To co ich różni to technologia i inflacja 🙂

Leviev zaistniał dzięki wymarzonemu do tego celu Tinderowi. Izraelski uwodziciel zdołał podobno wyłudzić 10 milionów dolarów. Przekręt amanta z Tindera polegał na rodzaju piramidy finansowej Ponziego lewarowanej słynnym już

„My enemies are after me” 🙂

Serial Netflixa buduje napięcie wokół śledztwa i kooperacji kilku ofiar, które próbują dopaść byłego kochanka.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 21 marca 2022 w kino 2022

 

Tagi: , , ,

Kłamstwo doskonałe

Zawodowy oszust Roy Courtnay przez Internet poznaje bogatą wdowę. Betty jest wymarzonym celem dla złodzieja – samotna i naiwna dama jest posiadaczką podmiejskiego domku i fortunki na koncie.

Roy wprowadza się do Betty i ku własnemu zaskoczeniu odkrywa, że życie u boku nowo poznanej kobiety może być przyjemne. Nietrudno zgadnąć, że „kłamstwo doskonałe” nie odnosi się wyłącznie do jednej strony tej opowieści.

Historia zagrana przez prawdziwych zawodowców aktorsko jest perfekcyjna.

Ian McKellen (Gandalf! 🙂 ) i Hellen Mirren robią dobrą robotę, dzięki czemu przewidywalną fabułę ogląda się z przyjemnością.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 4 kwietnia 2021 w kino 2021

 

Tagi: , ,

Parasite

Rodzinka Gi żyje na granicy ubóstwa w obskurnej suterenie. Młody Gi-Woo sprytem wkręca się na miejsce byłego korepetytora dziecka koreańskich bogaczy. To zaledwie przyczółek, dzięki któremu rodzinka społecznych pasożytów wejdzie w łaski naiwnych przedstawicieli klasy wyższej.

„Parasite” zaczyna się niewinnie, komediowym tonem opowieści o drobnych cwaniaczkach. Siła filmu koreańskiego reżysera Joon-Ho Bonga tkwi w pomieszaniu gatunków i dynamicznie zmieniającemu się klimatowi filmu.

Tegoroczny zdobywca „Złotej Palmy” to drugi z rzędu film z Azji, który dostał najwyższe noty w Cannes. W 2018 roku laureatem był japoński film „Złodziejaszki” – co ciekawe opowiadający także o rodzinie z nizin społecznych i ich własnej drodze do szczęścia.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 7 października 2019 w kino 2019

 

Tagi: , , ,

Polka King

Pomimo oczywistych skojarzeń „polka” to nie taniec z Polski. Niestety obciachowy folklor został wykorzystany przez przaśnego Polaczka z Hazleton w Pensylwanii i na zawsze już trafi w katalogu narodowego obciachu na równi z „polish jokes” i poczynaniami polskich polityków.

Jan Lewan istnieje (niestety) naprawdę. Urodził się w Bydgoszczy i oryginalnie nosił nazwisko Lewandowski (sic!). Jako dyplomowany muzyk (double-sic!) wykształcony w Polsce, przez Kanadę trafił do Pensylwanii gdzie nie tylko założył sklep z polskimi bibelotami, ale i zespół muzyczny o marnej proweniencji. Udało mu się wszakże nagrać płytę a nawet zyskać nominację Grammy (dżiiiiizu….). Prawdziwym talentem okazał się jednak w dziedzinie finansów.

„The Polka King” to zabawna komedia z zapadającym w pamięć Jackiem Blackiem kaleczącym angielski polskim akcentem. Zdumiewająca opowieść o „polaczku”, który nigdy nie nauczył się dobrze języka angielskiego, ale był gościem Donalda Trumpa i Jana Pawła II.

Zabawna komedia – jeśli tylko nie macie krewnych w „Jackowie”.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 23 marca 2018 w kino 2018

 

Tagi: , ,

The Wizard of Lies

Bernie Madoff miszczem był. Ciężko zapracował na swoje 150 lat więzienia, zasądzone w czerwcu 2009 roku.

Zanim Madoff stał się numerem  #61727-054 w więzieniu stanowym Karoliny Północnej zdążył nieźle się zabawić. Przez przeszło 20 lat budował piramidę finansową pod przykrywką własnego geniuszu. Bernard L. Madoff Investment Securities przeważnie tylko udawał troskę o inwestycje wielkich banków i prywatnych inwstorów. Przez ostatnie 13 lat nawet już nie udawał, bo nie inwestował nigdzie, skupiając się na nakręcaniu coraz większej spirali długów. Skończyło się smuteczkiem, gdy trzęsący się o własne tyłki syneczkowie podpierdzielili tatuśka do FBI. Smuteczek mieli też inwestorzy, którzy stracili (wg różnych szacunków) od 40 do 65 MILIARDÓW dolarów.

„The Wizard of Lies” przedstawia schyłek finansowego barona. Film nie wdaje się w techniczne meandry fiansowego krachu imperium Madoffa. Pisany z pozycji bogacza, któremu rzeczywistość wymyka się z rąk film stanowi ciekawe stadium oszusta przez wyjątkowe duże „Ą” („ą” jak Ąszust, naturalnie 🙂 ).

Świetne role Roberta De Niro (wreszcie uciekł od rólek głupkowatych dziadków) i Michelle Pfeiffer (wreszcie uciekła od udawania 20-latki).

ps. Bernie Madoff jest urodzonym w Nowym Jorku Żydem. Dziadkowie Bernarda pochodzili z Polski. Przypadek? 😉

 

 

 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 28 listopada 2017 w kino 2017

 

Tagi: , , , ,

Focus

FocusFilm wydmuszka, którego głównym celem jest dać się przełknąć łatwo jak parówka z szynki. W dodatku z obniżoną ilością cholesterolu.

Nicky (Will Smith), doświadczony oszust i mistrz nad mistrze w sztuce zwodzenia ludzkiej natury planuje kolejne spektakularne przekręty. Jego team to chyba połowa Nowego Orleanu. W trakcie kolejnej fuchy poznaje młodą, obiecującą złodziejkę Jess (Margot Robbie), gustującą w drogich zegarkach niczym nasz rodzimy minister. Para ma się ku sobie, ale profesjonalizm pozwala Nicky’emu wyłącznie na krótki i intensywny romans. Niestety serce nie sługa i nawet takiego Willa Smitha zwiedzie.

„Focus” doskonale nadaje się na letnio-lekkie kino. Komedia montowana jak film akcji, zaskakujący suspens nie gorszy niż misterne plany wszystkich „Ouszynów„, do tego dobry – bo nieoczekiwany – twist na zakończenie. Aktorów ogląda się dobrze, bo nie sposób nie oglądać dobrze Willa Smitha. Niezmiennie „jak z żurnala wycięty” 46-latek udaje dwudziestolatka partnerując dwudziestolatce znanej z uroczego epizodu w „The Wolf of Wall Street”. W drugiej linii uwagę przykuwa zły charakter Owens ale też Liyuan – chiński miliarder idiota (facet dysponuje dwoma minami – uśmiechniętego idioty i wkurzonego idioty) i Farhad (naczelny brzydal w rolach drugoplanowych Adrian Martinez) odpowiadający w fabule za żenujące dowcipy (które ukontentują dużą część widowni).

„Focus” jest rozkosznie pokolorowany i przykrojony do kategorii wiekowej rokującej szeroką kadrę widzów od lat 12 do 100. W sam raz na wieczór z planem O-Z (obejrzeć – zapomnieć).

 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 24 czerwca 2015 w kino 2015

 

Tagi: , , , ,