Do konsulatu polskiego w Breslau zgłasza się kobieta z ofertą dla polskiego wywiadu. Aurelia Teichert ma do sprzedania dokumenty krytyczne dla młodej, niepodległej Polski.
Sprawę przejmuje oficer „Dwójki” Jan Henryk Żychoń, as wywiadu wojskowego. Szybko dostrzega potencjał sprawy i znajduje doskonałego kandydata, który ma uwieść pannę Teichert żeby podstępem zweryfikować wagę dokumentów. Tym kandydatem jest Edward Popielski.
Zauroczony urodą Aurelii lwowski policjant bez reszty oddaje się sprawie wplątując w morderczą intrygę wywiadów. Jest rok 1935. Za zachodnią granicą budzi się nazistowski potwór.
To już jedenasty tom przygód Popielskiego. Marek Krajewski umiejętnie wykorzystał fakty historyczne umieszczając na kartach swojej powieści legendarnego Jana Żychonia. Prawdziwe są też zdarzenia z września 1939 czyli odkrycie archiwum ukrytego w Forcie Legionów na Zakroczymskiej w Warszawie.
Krajewski trzaska kryminały w tempie godnym podziwu, nie zaniżając poziomu. „Czas Zdrajców” to udany tom.