RSS

Archiwa tagu: ludożercy

Do Cna – Katarzyna Bonda

Sądzę, że jed­nak le­piej bę­dzie, jeśli pój­dzie pani z tym na po­li­cję.
– Pójdę – za­pew­ni­ła. – Ale naj­pierw chcia­ła­bym, żeby spra­wę zba­dał ktoś dys­kret­ny. Widzi pan, mój syn miał spe­cy­ficz­ne za­in­te­re­so­wa­nia sek­su­al­ne. Od za­wsze pra­gnął być zje­dzo­ny. – Urwa­ła i za­śmia­ła się ner­wo­wo, jakby to miał być żart. – Mąż gej, a syn ma­rzył o spo­tka­niu lu­do­żer­cy… Sama już nie wiem, co robię nie tak.

Do agencji Sobieskiego zgłasza się nowa, zamożna klientka. Posiadaczka dworku w Żyrardowie zleca odnalezienie syna Antona. Nie chce zgłaszać zaginięcia na policję i od początku zachowuje się dziwnie. Wkrótce znika też były mąż Stadnickiej a w żyrardowskim parku Dittricha ktoś podrzuca torbę pełną kości. Ludzkich kości.

Ze strzępków informacji uzyskanych od rodziny Stadnickich niewiele wynika. Sobieski poszukuje już nie tylko zaginionego Antona. Jego celem staje się dotarcie do kanibala. Tymczasem przybywa ofiar miłośnika ludzkiego mięsa.

„Hej, Kaligula357. To jest mój numer. Miło było”.

„Prze­my­śla­łem spra­wę. Tak, je­stem twoim cia­łem. Zjedz mnie”.

Bonda bawi się konwencją powieści detektywistycznej nie szczędząc czytelnikowi makabrycznych szczegółów. Rozdziały opatrzone są oryginalnymi przepisami kuchennymi a pani Katarzyna z rozmysłem doprawia akcję dialogami rodem z bajek braci Gimm („schrupałbym cię w całości”).

W trzecim tomie serii „Jakub Sobieski” autorka wchodzi na wyżyny makabreski. Po losach kobiety w walizce to oczywisty progres w kryminalnym dance macabre. Największe tabu ludzkości trudno będzie przebić czymś równie szokującym w kolejnych tomach.

 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 7 Maj 2023 w literatura 2023

 

Tagi: , , , , ,

Droga – Cormac McCarthy

Ameryka spalona do cna. Zgliszcza i wszechobecny pył. Ciemność, spod której czasami przeziera światło. Szary śnieg pada na jałową ziemię skutą lodem. Przez nicość przedziera się niezwykła para – mężczyzna i towarzyszące mu dziecko. Zmierzają ku wybrzeżu. Nie mają już nadziei, jedynie iskierkę myśli, że gdzieś tam będzie inaczej niż tutaj.

McCarthy w szczytowej formie. „Droga” równocześnie zachwyca i przeraża. Autor dozuje informacje metodą kropelkową. Nie wiadomo co się wydarzyło na tym świecie. Nie wiadomo jak wielu ludzi pozostało na Ziemi. I czy nadal są ludźmi. Z czasem jasna staje się tylko jedna rzecz – więź łącząca te dwie osoby pośród zgliszczy cywilizacji.

W dobie mody na fabuły katastroficzne „Droga” wciąż plasuje się na samym szczycie.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 2 lutego 2018 w literatura 2017

 

Tagi: , , ,

Bad Batch

Arlen dosłownie zostaje usunięta ze społeczeństwa. Za płot, który kończy jurysdykcję Teksasu, a otwiera krainę bezprawia. Trafiają tu wszyscy sprawiający problemy. Ich znakiem rozpoznawczym jest tytułowy „Bad Batch” – numer wytatuowany za prawym uchem.

Pod banalną opowieścią z pogranicza kina B-klasy „Bad Batch” kryje zadziwiającą mieszankę stylów, momentami trudną do rozszyfrowania.

Czy mamy do czynienia z pastiszem kina grozy, czy jest to przewrotna dystopia z mrugnięciem w stronę widza?

Początkowe tandetne sceny sugerują cienkusza a’la Mad-Max z ekstra posypką „gore”. I tu pierwsze zaskoczenie – mistrzowsko wybrana piosenka, nie konweniująca z absurdem sytuacji.

I tak już będzie do końca. Bełkotliwy moralitet, tandeciarski koncept filmu grozy, przewrotne love-story. Zupełna porażka, gdyby nie niespodziewany wysyp gwiazd w obsadzie drugiego planu:

Keanu Reeves z przedziwnym image, przywodzącym na myśl Pablo Escobara, Giovanni Ribisi jako obłąkany lump, wreszcie nie do rozpoznania Jim Carrey w epizodycznej roli Hermita, bezdomnego zbieracza śmieci. Plus pierwszoplanowy „czuły barbarzyńca” Jason Momoa (Khal Drogo z „Gry o Tron”).

Wstyd się przyznać, że się obejrzało, ale uporczywie zostaje w pamięci na dłuższą chwilę.

 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 16 listopada 2017 w kino 2017

 

Tagi: , , , ,